Powitanko

Cześć !
Witam cię na blogu poświęconym tematyce świadomych snów. Znajdziesz tu wiele ciekawostek, technik oraz moich eksperymentów związanych ze świadomym śnieniem. Tak więc zapraszam do przeglądania oraz obserwowania bloga i dyskusji w komentarzch ;)
Pozdrawiam
Golabek

piątek, 16 listopada 2012

Nareszcie LD !

Witajcie !
Choroba jeszcze nie minęła, a może nawet się nasiliła, ale założyłem bloga i MUSZĘ na nim pisać. Dziś jestem bardzo uradowany, ponieważ po raz pierwszy od czasu choroby (zeszłej soboty) udało mi się uzyskać spontanicznie 2 LD ! Teraz opiszę, jak to się stało:
Nie mogłem zasnąć z powodu kaszlu, więc w ogóle nie liczyłem nawet na zapamiętanie snów. Jednak jakoś zasnąłem. Podczas snu, przechodziłem koło mojego kościoła. Nie pamiętam dokładnie co tam było, jednak były chyba jakieś fajerwerki i jakaś osoba. Zadałem sobie pytanie: "What the f**k ?!" i zrobiłem TR z nosem. Pozytywny TR z nosem. Następny był taki, że, po przejściu do innego snu, byłem wtedy nieświadomy aż znowu coś moją uwagę przykuło. Dziewczyna. Mianowicie, dziewczyna z serialu "Ukryta Prawda" (xD), który moja siostra ciągle tłucze. Zastanowiłem się "Dlaczego nasza klasa wygląda inaczej, ma nowego nauczyciela i mamy inne osoby w klasie ? Czy to sen ?". I ponownie zrobiłem pozytywny TR z nosem. Potem robiłem wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee... (kilka godzin później) ... eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele rzeczy. Głównie chodziło o zabawę, nie o rozmowę z sennym przewodnikiem, dyskutowaniem z podświadomością itp. Dodam jeszcze, że budzik ustawiony na 04:30 nie zadziałał i spałem smacznie, ale w śnie nieświadomym widziałem jeszcze tornado, trąbę powietrzną i wszystko się trzęsło, więc to pewnie przez wibracje z komórki. Peace

5 komentarzy:

  1. Podziwiam, że we śnie potrafisz zauważyć nieprawidłowości, jak z tym nowym nauczycielem i klasą, i zrobić z tego powodu TR. W moich snach jestem kolonizatorką Marsa, siedzę przed zegarem i patrzę, jak czas biegnie w baardzo przyśpieszonym tempie.. i mojego mózgu to nie rusza. Albo wczoraj - moja nauczycielka polskiego miała we śnie łydki jak hipopotam, i ja to uznałam za normalne. Ale pracuję nad tym.
    Gratsy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Jednak nie da się kompletnie ustrzec naszego mózgu przed takimi nielogicznymi wpadkami we snach dlatego, że jakiś płat w naszym mózgu, odpowiadający za logiczne myślenie jest w czasie snu nieaktywny. Dlatego trzeba wyrobić sobie nawyk zadawania sobie pytania "Czy właśnie śnię?" podczas dnia. W końcu, kiedyś zapytasz też siebie o to we śnie i ten płat zostanie odblokowany. Dziś też miałem LD, jednak, pierwszy raz w życiu nie cieszyłem się z niego, bo miałem taki wspaniały sen ... Jeszcze raz dziękuję i życzę powodzenia w osiąganiu świadomych snów :)

      Usuń
    2. ha, a dzisiejszej nocy śniły mi się smoki.. Żywe, ogromne, w pełni realne, niszczyły mi (i to znowu ciekawe) moją grecką willę. Mój mózg jak zwykle uznał to za oczywistość.. Chyba za dużo fantastyki czytam.

      Po jakim czasie udało Ci się osiągnąć LD?

      Usuń
    3. Szczerze, to po pierwszym czytaniu o nim. Czyli pierwszego dnia. Pewnie dlatego, że kiedyś miałem ich już kilka. Pamiętam, że jako 6- letnie dziecko w kilku snach próbowałem zbudować maszynę, łączącą połączyć świat snów ze światem realnym :P Więc w młodym dzieciństwie miałem je raz na kilka tygodni, ale się tym nie interesowałem :) Uznałem to za naturalne. Czyli pierwszy raz LD osiągnąłem w wieku ok. 5 lat o ile nie 6. Pamiętam tylko jeden obraz: szary kaloryfer na tle komputera. Nic więcej.

      Usuń
    4. Jak tak sobie teraz myślę, to jako dziecko też często miewałam LD.. ale wtedy oczywiście o tym nie wiedziałam, bo to samo przychodziło :) Miałam taką ulubioną bohaterkę, którą wymyśliłam (i którą oczywiście byłam), która miała niesamowite moce, była królową wszechświata i próbował ją zdobyć jakiś książę z bajki.. Potrafiłam ot tak kłaść się do łóżka i śnić te historie, w których jako ta bohaterka się obracałam. Świetna sprawa :)
      Albo drugi sposób z dzieciństwa na (nieświadome) LD: moi rodzice co rano smażyli kiełbasę na śniadanie.. której nienawidziłam. Więc budziłam się, zwęszyłam zawsze ten odór, odwracałam na drugi bok.. i gładki powrót do snu, od razu LD. To było dla mnie normalne, kiedy byłam dzieckiem.. ale chyba jutro spróbuję z tą kiełbasą :D

      Usuń